wtorek, 6 grudnia 2022

Koszmar z ulicy Katowickiej


P
o zaledwie 5 miesiącach od otwarcia, park kieszonkowy wygląda jak sceneria z filmu grozy.

W czerwcu br. oddano do użytku tzw. Park Kieszonkowy przy ulicy Katowickiej. Jak informował Urząd Miejski w Bytomiu:

W ramach Zielonej Strefy przy ul. Katowickiej powstanie tu między innymi: ścianka wspinaczkowa, plac zabaw z piaskownicą, murkoławki, leżaki, karmniki dla ptaków, domki dla motyli, stojaki rowerowe, park linowy oraz tzw. gabinet luster. Teren zazieleni się - posadzone zostaną pnącza, rośliny płożące, drzewa. Mieszkańcy będą mogli odetchnąć, siadając na ławkach i siedziskach.

Na utworzenie parku kieszonkowego  Miejski Zarząd Dróg i Mostów pozyskał dofinansowanie z Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (Metropolitalny Fundusz Solidarności) w wysokości 370 tysięcy złotych. Jednakże łączny koszt przedsięwzięcia to ponad 1mln 347 tysięcy złotych. Aby uchronić Zieloną Strefę przed ewentualnymi dewastacjami, zainstalowano w niej system kilkunastu kamer monitoringu.

Park został otwarty w dniu 9 czerwca 2022 roku, a okazjonalny, panegiryczny film z tego wydarzenia nakręcił, opłacany z miejskich pieniędzy Bytomski Serwis Informacyjny. W materiale tym, entuzjastycznie o pomyśle wypowiadał się prezydent miasta Mariusz Wołosz, mówiąc, iż jest to miejsce kolorowe i sympatyczne, które tętni życiem.

Miejsce to stało się dość popularne pośród mieszkańców naszego miasta, którzy zaczęli odwiedzać je wraz ze swoimi dziećmi. Jednakże po zaledwie 5 miesiącach od otwarcia, park kieszonkowy wygląda już jednak nie tak, jak obiecywały władze, ale jak sceneria z filmu grozy. Zabezpieczony deskami szalunkowymi mur, powybijane lustra, których ostre odłamki mogą zranić przechodzące obok nich osoby, chwasty porastające teren, popękany beton w alejce czy agrowłóknina wystająca w wielu miejscach spod kory sprawiają, iż nie jest tam już kolorowo i sympatycznie, ale wręcz niebezpiecznie.

Lokalne, niezależne portale informacyjne – Bytomski Portal Informacyjny oraz Goniec Bytomski pokazały zdjęcia dokumentujące stan faktyczny obiektu.

To nie pierwszy raz, gdy ekipa Mariusza Wołosza i Michała Biedy nie radzi sobie z utrzymaniem porządku w mieście – komentuje Maciej Bartków, radny Rady Miejskiej w Bytomiu. Wcześniej zgłaszałem np. fatalny stan Parku Mickiewicza czy bujne chwasty porastające obficie centrum naszego miasta. Park Kieszonkowy przebija jednak wszystko. „Inwestycja” na która wydano niemal półtorej miliona złotych jest dzisiaj smutnym świadectwem nieudolności rządzącej Bytomiem Koalicji Obywatelskiej – podsumowuje radny.

Warto przypomnieć, iż w sprawie Parku Kieszonkowego, radny Maciej Bartków złożył już w styczniu br. interpelację, w której pytał o olbrzymie koszty jego powstania, opóźnienia w pracach, a także zwracał uwagę na to, iż mury pobliskich kamienic pozostawiono nietknięte, z odpadającym tynkiem i pomazane sprayem.

W strefie relaksu krajobraz jak po burzy. – Nowy niezależny portal (goniecbytomski.com)

(15) Facebook