poniedziałek, 12 sierpnia 2019

Początek brudnej kampanii?


Zachęcamy do lektury najnowszego tekstu przewodniczącego PiS w Bytomiu, będącego odpowiedzią na skandaliczny atak radnego Roberta Rabusa na Prawo i Sprawiedliwość w Bytomiu.




„Bogaty chłop Grzegorz Dyndała z próżności swej i snobizmu żeni się z córką ubogiego szlachcica. Po ślubie jest on jednak poniżany przez zdradzającą go żonę; gardzą nim także jego teściowie. Znane dziś powiedzenie: „Sam tego chciałeś, Grzegorzu Dyndało” wywodzi się z tej właśnie komedii Moliera i dotyczy ludzi łasych na szybki zysk, chciwych i cynicznych, którzy ostatecznie zostają ukarani przez los”.


Z niedowierzaniem przeczytałem kolejny felieton radnego Roberta Rabusa, reprezentującego w Bytomiu naszych lokalnych Grzegorzów Dyndałów. Pomimo tego, iż wcześniej podjąłem decyzję o zaprzestaniu prowadzenia z nim polemik, ostatniego jego tekstu, atakującego bezpośrednio Prawo i Sprawiedliwość nie mogę jednak pozostawić bez odpowiedzi. Takiego nagromadzenia nieprawdy, manipulacji i insynuacji nie czytałem bowiem już dawno. Chyba nawet w „Gazecie Wyborczej” aż tak mocno wodzy fantazji by nie popuszczono. Pomijając bajanie o np. zakusach nieistniejącej opozycyjnej koalicji przed wyborami w roku 2018 na pieniądze nauczycieli, odniosę się pokrótce wyłącznie do kilku spraw.



Całość materiału dostępna    TUTAJ