Marcin
Hałaś, bytomianin, pisarz, poeta, krytyk literacki i teatralny, dziennikarz
oraz publicysta w najnowszym numerze „Gazety Warszawskiej” apeluje do wyborców
Konfederacji, aby poparli Andrzeja Dudę.
Marcin
Hałaś był w latach 1996–2003 redaktorem
naczelnym „Życia Bytomskiego. Jest członkiem-założycielem Górnośląskiego
Towarzystwa Literackiego oraz Związku Literatów Polskich. Jest autorem kilku książek o Lwowie, dokumentującym polską historię tego miasta.
W
artykule zamieszczonym w „Gazecie Warszawskiej” czytamy między innymi:
Wybór
pomiędzy Rafałem Trzaskowskim a Andrzejem Dudą nie jest wyborem pomiędzy
większym a mniejszym złem. Bo przecież „mniejsze” zło zawsze pozostaje złem.
Wybór pomiędzy Trzaskowskim a Dudą to alternatywa: zło albo pragmatyczne
wskazanie lepszej opcji. Być może dla niektórych nie idealnej, ale najlepszej,
jaką obecnie mamy.
Głosowanie
na Trzaskowskiego byłoby dziecinnym i głupim zachowaniem typu „na złość mamie
odmrożę sobie uszy”.
Trzeba
pamiętać, że Trzaskowski to zwolennik promowanego przez lewactwo agresywnego
lobby LGBT. To człowiek zorientowany na Brukselę i wytyczne przychodzące
stamtąd. Andrzej Duda – przy wszystkich zastrzeżeniach, jakie można mieć do
niego – będzie stał na straży wartości patriotycznych i narodowych. Dla polskiego patrioty nie ma wyboru – albo
Duda, albo sukces totalnej opozycji spod znaku eurokołchozu i eurolewactwa.
12
lipca (…) musimy wspólnie pokazać, że ludzi dobrej woli jest w Polsce po prostu
więcej.