To, co było niemożliwe
w czasach rządu PO – PSL, stało się możliwe pod rządami PiS!
Rozpoczęła się długo
oczekiwana budowa nowej strażnicy Straży Pożarnej w Bytomiu. Wartość inwestycji
to 24 mln 696 tys. zł brutto, środki w
całości pochodzą z budżetu państwa w ramach „Programu modernizacji służb mundurowych
2017 – 2020”.
Przypomnijmy, że budowę
nowej strażnicy od kilku lat obiecywali lokalni politycy. Przykładowo w roku
2014, oddanie nowej strażnicy w ciągu najbliższych 2 lat, a więc do roku 2016,
obiecywali były – na szczęście – wicewojewoda Andrzej Pilot wraz z prezydentem
Bytomia Damianem Bartylą. Wicewojewoda reprezentujący rząd PO – PSL odwiedził
wówczas nasze miasto w związku z trwającą kampanią wyborczą do Parlamentu
Europejskiego. Z obietnic oczywiście nic nie wyszło i strażnica w ciągu
najbliższych 2 lat nie powstała.
Sytuacja zmieniła się
po wygraniu wyborów parlamentarnych przez Prawo i Sprawiedliwość. Efektem
zmiany rządów jest m.in. podpisanie umowy
z wykonawcą na wybudowanie strażnicy, której powierzchnia zabudowy
wyniesie 2495 metrów kwadratowych. Obiekt
będzie składała się z trzech segmentów:
Segment
A – trzykondygnacyjny budynek Komendy Miejskiej z zintegrowanym stanowiskiem
kierowania, salą sztabową, pomieszczeniami biurowymi i pomieszczeniem WZK
Urzędu Miejskiego.
Segment
B – dwukondygnacyjny budynek Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej z halą garażową
na 18 stanowisk, szatniami, salami wykładowymi, warsztatem aparatów ODO,
magazynami itp.
Segment
C – jednokondygnacyjny budynek z przeznaczeniem na pomieszczenie techniczne i
wieża.
Zgodnie z umową
wszystkie prace powinny zostać zakończone do końca października 2020 roku. W tej chwili strażacy
wyjeżdżają do zdarzeń ze strażnicy przy ulicy Strażackiej, która powstała w
1904 roku i jest w złym stanie technicznym.
Komentując rozpoczęcie
prac, kandydat PiS na prezydenta Bytomia Mariusz
Janas powiedział: Cieszę
się, iż dzięki pieniądzom, przekazanym przez rząd Prawa i Sprawiedliwości, do
końca października 2020 roku bytomscy strażacy będą mogli przenieść się do
nowego, profesjonalnego obiektu. Jednakże już dzisiaj musimy zacząć zastanawiać
się co zrobić z zabytkowym budynkiem Straży Pożarnej, usytuowanym przy ulicy
Strażackiej. Jest oczywiste, że nie może on podzielić losów tych budynków,
które bez należytej opieki popadają w ruinę. Historyczna zabudowa naszego
miasta musi w końcu przestać być traktowana przez rządzących Bytomiem jak
zbędny balast.