Jarosław Marciniak, lider zanikającego KODu na Śląsku pokazuje, w jaki
sposób to środowisko walczy z PiSem. Kłamstwo, oszczerstwo, manipulacja -
to podstawowy oręż w ich łapkach.
Na profilu Jarosława Marciniaka, lidera śląskich struktur dokonującego właśnie żywota Komitetu Obrony Demokracji pojawiła się grafika gazety wyborczej, w której treści umieszczono pocięte i wyrwane z kontekstu słowa Jarosława Kaczyńskiego o Śląsku. Wedle oszczerców, Prezes Jarosław Kaczyński powiedzieć miał: "Śląsk jest miejscem gdzie natężenie patologii jest bardzo wysokie". W rzeczywistości jednak takie słowa nigdy nie padły, a wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego brzmiała:
"Śląsk to także wielkie
zagłębie, jeżeli chodzi o ludzi przygotowanych do pracy innowacyjnej,
przygotowanych by nadawać polskiej gospodarce bardziej nowoczesny
kształt. I to wszystko stoi, tu się w gruncie rzeczy nic nie robi,
natomiast dochodzą do nas coraz to nowe informacje o rożnego rodzaju
aferach, nadużyciach. Śląsk jest takim miejscem, gdzie natężenie tych
negatywnych zjawisk, natężenie patologii jest rzeczywiście bardzo
wysokie. Potrzeba zmian, potrzeba zmian w Polsce. Czas na zmiany w
Polsce, czas na zmiany na Śląsku i Śląsk powinien być w czołówce tych
zmian."
Jak widać środowiska wciąż nie mogące pogodzić się z wynikiem wyborów parlamentarnych posuną się do wszystkiego, nawet do ordynarnego kłamstwa, byle tylko skonfliktować mieszkańców Śląska.