Wbrew przekazywanym przez władze Bytomia informacjom, Rząd Polski nie zapomina o Bytomiu, o czym przecież możemy przekonać się na każdym kroku. Tak duża ilość inwestycji nie byłaby jednak możliwa bez aktywności i skuteczności parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości, aktywnie zabiegających o ciągłe zwiększanie środków rządowych, płynących do samorządów...
To
nie pierwsze wsparcie jakie nasze miasto otrzymuje w czasach rządów Prawa i
Sprawiedliwości. W Bytomiu, od roku 2016, budżet Bytomia wzrósł o kilkaset
milionów złotych, a dodatkowe środki zostały skierowane do miasta na
przeprowadzenie poważnych inwestycji, które dzisiaj albo zostały już ukończone,
albo też są w trakcie realizacji. Całość środków finansowych, jakie zostały
skierowane do Bytomia, w postaci wsparcia rodzin, dofinansowania do inwestycji,
tarcz itp., w okresie od 2016 do połowy 2023 roku to ponad 1 miliard 149
milionów złotych.
Podobnie,
na niespotykaną wcześniej skalę, polski rząd wspiera remonty i modernizację
bytomskich zabytków. W tym kontekście wskazać należy chociażby na remont
budynku Muzeum Górnośląskiego, dofinansowany z Rządowego Funduszu
Inwestycji Lokalnych. Rozpoczął się gruntowny remont Opery Śląskiej,
finansowany w większości przez Województwo Śląskie, ale także przez Rządowy
Fundusz Inwestycji Lokalnych.
Rewaloryzacji
doczekał się również secesyjny budynek IV LO, znajdujący się przy pl.
Sikorskiego, w którym dokonano rewitalizacji przyziemia. Prace zostały
sfinansowane niemal w całości z budżetu państwa. Ich całkowita wartość wyniosła
ponad 740 tysięcy, a wkład miasta ograniczył się do zaledwie 7 800 złotych.
Każdy
z nas dostrzega także piękno naszej Szkoły Muzycznej, która olśniewa po
przeprowadzonej rewitalizacji. Neogotycki gmach, który jest jednym z najbardziej
charakterystycznych budynków w mieście, a zarazem najstarszym budynkiem szkolnym
w Bytomiu, został wszechstronnie zrewitalizowany kosztem niemal 4,5 mln zł. Placówka otrzymała na remont
dotację pochodzącą z programu inwestycyjnego Ministerstwa Finansów, a we
wspaniale odrestaurowanej auli stanął, ufundowany w ramach rządowego programu Infrastruktura
szkolnictwa artystycznego, fortepian marki Kawai. Kosztujący 650 tysięcy
złotych instrument został zbudowany ręcznie z najlepszych materiałów przez
najbardziej wykwalifikowanych specjalistów w Japonii.
W
ostatnich dniach Bytom otrzymał także ponad 4 miliony złotych w ramach
Rządowego Programu Wsparcia Budownictwa Socjalnego i Komunalnego. Dzięki tym
pieniądzom wyremontowane zostaną rozbarskie kamienice przy ul. Musialika 1-3, w
których powstanie 16 lokali z przeznaczeniem na najem komunalny.
Wbrew
przekazywanym przez władze Bytomia informacjom, Rząd Polski nie zapomina o
Bytomiu, o czym przecież możemy przekonać się na każdym kroku. Tak duża ilość
inwestycji nie byłaby jednak możliwa bez aktywności i skuteczności
parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości, aktywnie zabiegających o ciągłe
zwiększanie środków rządowych, płynących do samorządów. Jest także dowodem na
skuteczność dobrej współpracy rządu z samorządem. Niestety, w ostatnich
miesiącach obserwujemy odejście bytomskiego samorządu od tak prowadzonej
polityki i odrzucenie możliwości współpracy dla dobra Bytomia. Przykładem może
być bezpodstawny atak na polski rząd związany z brakiem ujęcia Bytomia w
rozstrzygnięciu I etapu Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. Władze miasta
złożyły zbyt wiele wniosków na zbyt duże kwoty. Część z nich zasługuje na
wsparcie, jak np. renowacja kościoła św. Wojciecha, wyceniona na 3 i pół
miliona złotych, ale wydaje się, że remont wejścia do Urzędu Miejskiego,
wyceniony na 3 miliony 430 tysięcy zł., nie musi być finansowany z budżetu
państwa.
26
lipca ruszył II nabór wniosków w ramach Rządowego Programu Odbudowy Zabytków.
Jednostki samorządu terytorialnego mają czas na ich złożenie do 16 sierpnia.
Wszystkie podmioty, a przede wszystkim władze Bytomia zachęcam do kontaktu z
moim Biurem Poselskim w celu uzyskania pomocy przy tworzeniu lub modyfikacji tych
dokumentów. Pamiętać bowiem trzeba, iż tylko nieliczne, bardzo dobrze
umotywowane wnioski mają szansę na uzyskanie wielomilionowych dotacji. Szkoda,
że w procesie zgłaszania propozycji w I etapie zabrakło woli współpracy
samorządu z posłem z Bytomia, że zabrakło dodatkowej argumentacji w tak ważnej
kwestii. Zachęcam zatem do konsultacji swoich propozycji. W sytuacji, kiedy
Bytom stoi przed możliwością pozyskania kolejnych funduszy, atakowanie rządu
jest bowiem zabiegiem przeciwskutecznym.